Po czesci informacje cytowane z mojego postu w temacie "kto ustala ceny [...]", wiec sie nie denerwowac, ale TAM odkrylem Ameryke, tutaj tylko podsumowuje .
CENY BRONI I OGOLNIE ZNANEGO EKWIUPUNKU (niech przykladem bedzie fire sword) :
1)"Im starszy swiat, tym taniej" : jest to prawda niepodwazalna.Im starszy swiat, tym wiecej ludzi na nim gra (i wiecej high lvli ), czyli - coraz wiecej ludzi huntuje hero i dle (przypominam, ze przykladem jest fire sword, ktory wypada z w/w potworkow).Im wiecej fire swordow, tym cena spada.Kazdy sprzedaje taniej od poprzednika, zeby cena byla okazyjna, przez co ludzie kupuja od ciebie (bo taniej niz u pana xx).Przyklad :
"Powiedzmy ze na swiecie xx majacym 2 lata fire sword chodzi po 6k.Jesli regularnie bede wybieral sie na dle / hero i bede pozyskiwal ten sword w duzych ilosciach (dosc duzych), sprzedajac go po powiedzmy 4-5k (przypomne, cena rynkowa wynosi 6k) zmusze moja konkurencje do spuszczenia ceny do moich progow.Czemu?Poniewaz co za debil bedzie kupowal fs od pana x za 6k skoro pan y sprzedaje za 5?Chyba ze pan x oferuje jakies gratisy typu : kup fs a mozesz kupic o 2k taniej rzecz xx lub oferuje protekcje."
2)"Im mlodszy swiat, tym drozej i wiekszy monopolizm" : Polska.Lata 90-siate.Coraz wiecej ludzi dzwoni telefonicznie.Wiekszosc lacz nalezy do TPSA.W tym przypadku cena wynosi xx, a TPSA moze swobodnie manipulowac cena.Jest monopolista.Jednak Pewne Male Firmy (Dialog itp ) zauwazyly, ze ludzie nie lubia TPSA za ich ceny i jakosc uslug.Wprowadzaja swoje (tansze) oferty.TPSA jest zmuszona do zmniejszenia cen w porownaniu do Malych Firm i zwiekszenia jakosci uslug.Tak samo jest w tibi.Im mlodszy swiat, tym mniej ludzi jest w stanie huntowac hero / dle.Jesli jestes juz w stanie, oplaca sie pozyskiwac fsy z w/w potworkow.Jesli bedziesz glownym dostawca duzych ilosci fsow na rynek, bedziesz mogl ustalac wlasne ceny.Az do czasu gdy coraz wiecej ludzi zacznie huntowac hero/ dle.
"Im nowszy swiat tym mniej naszych fire swordow.Powiedzmy, ze cena wynosi 10k.Jesli bedziemy huntowali na duza skale i zasypiemy rynek naszymi ofertami (duzy popyt a mala podaz - czyt. duzo ludzi chce kupic a malo sprzedaje), bedziemy mogli podniesc cene wedlug naszych zyczen - przeciez wiekszosc nie bedzie kupowala fsa za 10k przez 3 dni skoro mozna do reki go dostac za 11-12k?Chyba, ze znajdzie sie drugi masowy lowca fsow, ktory przebije nas i zacznie sprzedawac fsy za 9k, przez co cena fsa na tym swiecie spadnie do 9k, jesli pan xx bedzie regularnie sprzedawal fsy."
3)"Im mniej questow, tym cena lepsza" - scyra prawda.Jesli pan xx bedzie huntowal dle / hero w celu pozyskania fire swordow, mozna obnizyc ich cene.Jak? Bardzo latwo.Wystarczy wziasc ekipe ludzi (powiedzmy 20), pojsc na orc fortress quest i wziasc loot.Nagle, w sytuacji olbrzymiego popytu na fire swordy i malego podazu tychze, pojawi sie 20 (!) potencjalnych sprzedawcow fire swordow, przy czym kazdy bedzie chcial sprzedac je w cenie tanszej niz inni.W tejze sytuacji oferta pana xx bedzie malo konkurencyjna (oczywiscie, jesli kazdy z tej 20stki bedzie sprzedawal taniej niz pan xx, chyba, ze nie zalezy mu na czasie).Oczywiscie, po tym znowu podaz spadnie i pan xx bedzie mial popyta na swoje fsy, jednak w slady tej pierwszej ekipy pojda inne.
4) "Price lock, czyli jak fajnie byc highlvlem" : Price lock, w wolnym tlumaczeniu blokada cen.Na niektorych swiatach jest takie cus.Co to jest? Otoz najwyzszy lvl (nazwijmy go pan yy), lub najlepsza gildia, kilku najwyzszych lvli itp itd, ustala ceny za kazdy sprzet.Powiedzmy ze ustala cene fsa na 10k.Jesli nasz pan yy huntuje wlasnie hero / dle, sprzeda swoje fsy po 10k, czyli po cenie rynkowej.Jesli pan xx tez huntuje je, i nie ma popytu takiego jak pan yy (nie oferuje gratisow, nie protektuje za kupno duzych ilosci jego sprzetu itp), obniza cene do 8k.Tym samym pan yy nie ma popytu.I co robi? Msguje pana xx i kaze mu zaplacic roznice cen (10k - 8k = 2k), lub go huntuje.No i co zrobic? Albo sprzedawac "po cichu" czyli nie podawac ceny podczas krzyczenia na trade i po udanej transakcji "nikomu nie mow za ile kupiles i od kogo", lub ...sprzedawac po 10k.
CENY RUNOW (w tym przykladzie hmmy, uhy, sdki) :
1)"High lvl bogacz chce expic, czyli monopol" : powiedzmy pan X potrzebuje duzo hmmow do expienia, huntowania itp.Zalozmy ze ma bardzo duzo kasy i cena nie gra roli, a codzienna dostawa hmmow to 20-30bp (nie mowie, ze zwroci sie - wtedy mozna byloby dyskutowac do jutra).Powiedzmy, ze hmmy ida po 1k za bp.Gosc nie majac czasu na czekanie na sprzedawcow zaoferuje cene 1.3k (+ nieraz oferuje protekcje).Wiekszosc rune makerow zamiast drzec sie na tradzie "selling bp hmm 1k" od razu msgnie pana X, ze selluja hmmy (im wiecej bp - tym wiekszy zysk).Na tradzie powstanie "dziura" w dystrybucji hmmow, poniewaz wszyscy (wiekszosc) bedzie sprzedawala je panu X.Dzieki temu pan Y, ktory robi hmmy a nie sprzedaje ich panu X bedzie mogl na tradzie brac rowniez 1.3k za nie.Lub nawet wiecej.Dzieki temu pan X (w wiekszosci przypadkow nawet o tym nie wiedzac) zwiekszy cene hmmow na danym swiecie (a conajmniej przez czas skupowania przez niego duzych ilosci hmm) do 1.3k.Jesli przestanie skupowac hmmy - wszyscy rune makrzy sprzedajacy mu hmmy (coraz wieksze ilosci [przeciez wiecej zyskaja] - czyli coraz wieksze ich zaplecze) zapelnia luke na trade.Nagle powstanie wysyp ofert 'selling bp of hmm 1.3k", wtedy co mardzejsi zaczna sprzedawac za 1.2k, przez co cena hmmow spadnie do 1.2k lub nawet mniej.
2)"Moj kolega uhmaker" : wiekszosc high lvl knightow poznaje low lvl druidow i "naklania" ich do sprzedawania im masowej ilosci uhow za wyzsza cene, protekcje itp.W tym momencie zachodzi sytuacja taka sama jak w punkcie pierwszym.Jesli jednak nagle popyt na uhy spadnie (co sie dosc rzadko zdaza, ale jednak), cena uhow na trade spadnie.W sytuacji hmmow i sdkow taka sytuacja sie nie zdarza bo mozna je uzyc do expienia.Ale uhami sie nie da.W takim wypadku pojawiaja sie oferty tansze niz srednia rynkowa.
3)"Me wanna <tu wstaw imie potworka> hunt plx" : A to jeszcze inna sytuacja.W przeciwienstwie do cen broni i eq - im starszy swiat tym lepiej.Na tych swiatach jest wiecej high lvlow, ktorzy huntuja = wiekszy popyt na sprzedawane runy.High lvl sorc / pallek / knight nie bedzie siedzial (knight na uh makerze) i robil runow, lepiej je kupic.Doprowadza to do sytuacji organizowania sobie run makerow lub masowego kupowania runow na trade = aktualnego podrozenia cen.Na mlodych swiatach tak nie ma poniewaz prawie nikt nie huntuje.Wiekszosc sorcow siedzi i trenuje mlvl, co doprowadza do kuriozalnych sytuacji, gdzie kazdy sprzedaje owe runy, a nikt nie kupuje.Pallkowie expia na vitach,a knighci nie maja 4mlvl / nie potrzebujow uhow.Oboje nie uzywaja sdkow i hmmow.W tej sytuacji sorcowie / druidzi sprzedaja runy po bardzo niskich cenach, ewentualnie trzymaja je w depo do czasow "normalnych" cen lub expia nimi.
Mam nadzieje, ze art dobry.
NeKr0
CENY BRONI I OGOLNIE ZNANEGO EKWIUPUNKU (niech przykladem bedzie fire sword) :
1)"Im starszy swiat, tym taniej" : jest to prawda niepodwazalna.Im starszy swiat, tym wiecej ludzi na nim gra (i wiecej high lvli ), czyli - coraz wiecej ludzi huntuje hero i dle (przypominam, ze przykladem jest fire sword, ktory wypada z w/w potworkow).Im wiecej fire swordow, tym cena spada.Kazdy sprzedaje taniej od poprzednika, zeby cena byla okazyjna, przez co ludzie kupuja od ciebie (bo taniej niz u pana xx).Przyklad :
"Powiedzmy ze na swiecie xx majacym 2 lata fire sword chodzi po 6k.Jesli regularnie bede wybieral sie na dle / hero i bede pozyskiwal ten sword w duzych ilosciach (dosc duzych), sprzedajac go po powiedzmy 4-5k (przypomne, cena rynkowa wynosi 6k) zmusze moja konkurencje do spuszczenia ceny do moich progow.Czemu?Poniewaz co za debil bedzie kupowal fs od pana x za 6k skoro pan y sprzedaje za 5?Chyba ze pan x oferuje jakies gratisy typu : kup fs a mozesz kupic o 2k taniej rzecz xx lub oferuje protekcje."
2)"Im mlodszy swiat, tym drozej i wiekszy monopolizm" : Polska.Lata 90-siate.Coraz wiecej ludzi dzwoni telefonicznie.Wiekszosc lacz nalezy do TPSA.W tym przypadku cena wynosi xx, a TPSA moze swobodnie manipulowac cena.Jest monopolista.Jednak Pewne Male Firmy (Dialog itp ) zauwazyly, ze ludzie nie lubia TPSA za ich ceny i jakosc uslug.Wprowadzaja swoje (tansze) oferty.TPSA jest zmuszona do zmniejszenia cen w porownaniu do Malych Firm i zwiekszenia jakosci uslug.Tak samo jest w tibi.Im mlodszy swiat, tym mniej ludzi jest w stanie huntowac hero / dle.Jesli jestes juz w stanie, oplaca sie pozyskiwac fsy z w/w potworkow.Jesli bedziesz glownym dostawca duzych ilosci fsow na rynek, bedziesz mogl ustalac wlasne ceny.Az do czasu gdy coraz wiecej ludzi zacznie huntowac hero/ dle.
"Im nowszy swiat tym mniej naszych fire swordow.Powiedzmy, ze cena wynosi 10k.Jesli bedziemy huntowali na duza skale i zasypiemy rynek naszymi ofertami (duzy popyt a mala podaz - czyt. duzo ludzi chce kupic a malo sprzedaje), bedziemy mogli podniesc cene wedlug naszych zyczen - przeciez wiekszosc nie bedzie kupowala fsa za 10k przez 3 dni skoro mozna do reki go dostac za 11-12k?Chyba, ze znajdzie sie drugi masowy lowca fsow, ktory przebije nas i zacznie sprzedawac fsy za 9k, przez co cena fsa na tym swiecie spadnie do 9k, jesli pan xx bedzie regularnie sprzedawal fsy."
3)"Im mniej questow, tym cena lepsza" - scyra prawda.Jesli pan xx bedzie huntowal dle / hero w celu pozyskania fire swordow, mozna obnizyc ich cene.Jak? Bardzo latwo.Wystarczy wziasc ekipe ludzi (powiedzmy 20), pojsc na orc fortress quest i wziasc loot.Nagle, w sytuacji olbrzymiego popytu na fire swordy i malego podazu tychze, pojawi sie 20 (!) potencjalnych sprzedawcow fire swordow, przy czym kazdy bedzie chcial sprzedac je w cenie tanszej niz inni.W tejze sytuacji oferta pana xx bedzie malo konkurencyjna (oczywiscie, jesli kazdy z tej 20stki bedzie sprzedawal taniej niz pan xx, chyba, ze nie zalezy mu na czasie).Oczywiscie, po tym znowu podaz spadnie i pan xx bedzie mial popyta na swoje fsy, jednak w slady tej pierwszej ekipy pojda inne.
4) "Price lock, czyli jak fajnie byc highlvlem" : Price lock, w wolnym tlumaczeniu blokada cen.Na niektorych swiatach jest takie cus.Co to jest? Otoz najwyzszy lvl (nazwijmy go pan yy), lub najlepsza gildia, kilku najwyzszych lvli itp itd, ustala ceny za kazdy sprzet.Powiedzmy ze ustala cene fsa na 10k.Jesli nasz pan yy huntuje wlasnie hero / dle, sprzeda swoje fsy po 10k, czyli po cenie rynkowej.Jesli pan xx tez huntuje je, i nie ma popytu takiego jak pan yy (nie oferuje gratisow, nie protektuje za kupno duzych ilosci jego sprzetu itp), obniza cene do 8k.Tym samym pan yy nie ma popytu.I co robi? Msguje pana xx i kaze mu zaplacic roznice cen (10k - 8k = 2k), lub go huntuje.No i co zrobic? Albo sprzedawac "po cichu" czyli nie podawac ceny podczas krzyczenia na trade i po udanej transakcji "nikomu nie mow za ile kupiles i od kogo", lub ...sprzedawac po 10k.
CENY RUNOW (w tym przykladzie hmmy, uhy, sdki) :
1)"High lvl bogacz chce expic, czyli monopol" : powiedzmy pan X potrzebuje duzo hmmow do expienia, huntowania itp.Zalozmy ze ma bardzo duzo kasy i cena nie gra roli, a codzienna dostawa hmmow to 20-30bp (nie mowie, ze zwroci sie - wtedy mozna byloby dyskutowac do jutra).Powiedzmy, ze hmmy ida po 1k za bp.Gosc nie majac czasu na czekanie na sprzedawcow zaoferuje cene 1.3k (+ nieraz oferuje protekcje).Wiekszosc rune makerow zamiast drzec sie na tradzie "selling bp hmm 1k" od razu msgnie pana X, ze selluja hmmy (im wiecej bp - tym wiekszy zysk).Na tradzie powstanie "dziura" w dystrybucji hmmow, poniewaz wszyscy (wiekszosc) bedzie sprzedawala je panu X.Dzieki temu pan Y, ktory robi hmmy a nie sprzedaje ich panu X bedzie mogl na tradzie brac rowniez 1.3k za nie.Lub nawet wiecej.Dzieki temu pan X (w wiekszosci przypadkow nawet o tym nie wiedzac) zwiekszy cene hmmow na danym swiecie (a conajmniej przez czas skupowania przez niego duzych ilosci hmm) do 1.3k.Jesli przestanie skupowac hmmy - wszyscy rune makrzy sprzedajacy mu hmmy (coraz wieksze ilosci [przeciez wiecej zyskaja] - czyli coraz wieksze ich zaplecze) zapelnia luke na trade.Nagle powstanie wysyp ofert 'selling bp of hmm 1.3k", wtedy co mardzejsi zaczna sprzedawac za 1.2k, przez co cena hmmow spadnie do 1.2k lub nawet mniej.
2)"Moj kolega uhmaker" : wiekszosc high lvl knightow poznaje low lvl druidow i "naklania" ich do sprzedawania im masowej ilosci uhow za wyzsza cene, protekcje itp.W tym momencie zachodzi sytuacja taka sama jak w punkcie pierwszym.Jesli jednak nagle popyt na uhy spadnie (co sie dosc rzadko zdaza, ale jednak), cena uhow na trade spadnie.W sytuacji hmmow i sdkow taka sytuacja sie nie zdarza bo mozna je uzyc do expienia.Ale uhami sie nie da.W takim wypadku pojawiaja sie oferty tansze niz srednia rynkowa.
3)"Me wanna <tu wstaw imie potworka> hunt plx" : A to jeszcze inna sytuacja.W przeciwienstwie do cen broni i eq - im starszy swiat tym lepiej.Na tych swiatach jest wiecej high lvlow, ktorzy huntuja = wiekszy popyt na sprzedawane runy.High lvl sorc / pallek / knight nie bedzie siedzial (knight na uh makerze) i robil runow, lepiej je kupic.Doprowadza to do sytuacji organizowania sobie run makerow lub masowego kupowania runow na trade = aktualnego podrozenia cen.Na mlodych swiatach tak nie ma poniewaz prawie nikt nie huntuje.Wiekszosc sorcow siedzi i trenuje mlvl, co doprowadza do kuriozalnych sytuacji, gdzie kazdy sprzedaje owe runy, a nikt nie kupuje.Pallkowie expia na vitach,a knighci nie maja 4mlvl / nie potrzebujow uhow.Oboje nie uzywaja sdkow i hmmow.W tej sytuacji sorcowie / druidzi sprzedaja runy po bardzo niskich cenach, ewentualnie trzymaja je w depo do czasow "normalnych" cen lub expia nimi.
Mam nadzieje, ze art dobry.
NeKr0