Rozdział I
Góry
Od kiedy pierwszy raz postawiłem nogę w mroźnym Svargrond, usłyszałem wiele opowieści o pierwszych mieszkańcach wyspy Hrodmir. Nie chciałem wierzyć że w okolicy tak pięknego miasta mogą wciąż żyć dzikie plemiona które swoją dzikością mogą dorównać zielonoskórym orkom. Jako dumny członek Towarzystwa Odkrywców wiedziałem że jest jeden sposób aby ustalić czy te opowieści są prawdziwe czy nie. Wyruszyć w sam głąb wyspy do miejsc gdzie powinny znajdować się obozy barbarzyńców. Patrzą na stare mapy udało mi się ustalić że do pierwszego z obozów wiodą dwie drogi. Pierwsza przez Lodowiec Formogar, druga przez wody oceanu. Jako że droga przez lodowiec była zdecydowanie dłuższa i niebezpieczna postanowiłem skorzystać z pomocy miejscowego rybaka Buddela. Aby jednak skorzystać z jego usług musiałem stać sie pełnoprawnym członkiem społeczeństwa barbarzyńców w Svargrond.
(Aby dostać się do obozów musimy mieć wykonany quest na obywatelstwo Svargrond, za przewóz płacimy 50gp, jednakże buddel może nas przypadkiem wyrzucić nie tam gdzie trzeba, lepiej mieć ze sobą minimum 300gp. Do buddela mówimy Hi -> go -> Camp ->Yes)
Na tej mapie udało mi się ustalić drogę, niestety ta droga jest pełna mamutów czy wilków. Natrafić możemy tam na jedną zwiadowczynię. Mamuty sugeruję zabijać ponieważ stado może łatwo wpędzić nas kłopoty.
NA pozostałych mapach zaznaczę co albo kto znajduje sie w poszczególnych jaskiniach tego obozu.
Poziom 0
(1)Wejścia do obozu strzeże oddział składający się z 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter.
(2) 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter, 2 Barbarian Brutetamer
(3) 2 Barbarian Brutetamer, 2 Barbarian Skullhunter
(4) 3 Barbarian Brutetamer,, 4 Barbarian Skullhunter, 4 Headsplitter
(5) 3 Barbarian Headsplitter, 3 Skullhunter
(6) 2 Barbarian Brutetamer, Barbarian Bloodwalker, 2 Headsplitter
(7) Na placu podczas mojej wędrówki cały czas widziałem po kilku (1-2) Headsplitterow czy Skullhunterów oraz Barbarian Brutetamer. (Należy uważać aby czasem nie zagrodziły nam drogi ucieczki)
(Jaskinie nr. 5 i 6 często się mieszają, dlatego nie zdziwcie się jesli nagle ujrzycie armie barbarzyńców)
Poziom 1
(1) 3 Barbarian Skullhunter, Barbarian Bloodwalker
(2) 2 Barbarian Bloodwalker, 2 Barbarian Skullhunter 3 BarbarianHeadsplitter
(3) 2 Barbarian Skullhunter, Barbarian 2 Headsplitter, Barbarian Brutetammer
(4) 2 Barbarian Brutetamer, 3 Barbarian Skullhunter
(5) 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter, Barbarian Brutetamer, Barbarian Bloodwalker
Poziom 2
(1) 3 Barbarian Skullhunter, 3 Barbarian Headsplitter
(2) 2 Barbarian Headsplitter, 3 Barbarian Skullhunter
Wygląd Barbarzyńców (Loot)
Barbarzyńcy (HEadsplitter, Skullhunter) głownie odziani są w kolczugi (chain armor) i hełmy wikingów (Viking Helmet), Noże (Knife) lub w Mosiężne Hełmy (Brass Helmet) . Co dzielnijsi z nich czasami są wyposażeni w Kryształowe Micze (Crystal Sword), Pierścienie Życia (Life Ring),
Helmy klanowe (Krimhorn Helmet, Ragnir Helmet). Często ich ubrania szyte są z brązowego materiału (Brown Piece of cloth) Zdaża się że noszą też Futrzane buty (Fur Boots). Ich krawi współplemieńcy (Bloodwalker) wyposażeni są w halabardy (halberd) Wojenne Topory (battle Axe) albo w Topór Pogromcy Bestii (Beastslayer Axe). Słyszałem plotki o tym że ktoś kiedyś zobaczył ich w Królewskich Zbrojach (Crown Armor). Ich ubrania są czerwonego koloruy (Red pieceof Cloth) Kobiety (Barbarian Brutetamer) jako swoją bron noszą zwykłe laski (Staff) albo Laski Bruteatmerow (Brutetamers Staff). Ich odzieniem są Futrzane Peleryny (Mammoth Fur Cape) oraz futrzane spodenki (Fur Shorts). Tak samo jak ich współplemieńcy można czasem zobaczyć je w Futrzanych butach.
Ich zachowania (taktyka)
Headsplitterzy oraz Skullhunterzy nie są dużo silniejsi od zwykłych Ghuli oraz na szczęście nie wysysają oni życia. Brutetamerzy swoją dzikością przypominają Orkowych Szamanów ale one posiadły umiejętność przywoływania Wojennych Wilków (0-3). Przez chwilę nieuwagi te wilki mogą w oka mgnieniu osaczyć ofiarę. Chodzący we krwi (Bloodwaker) są równie szaleni co Orkijscy Berserkerzy. Ich taktyka jest taka sama, bezmyślna szarża, która często jest bardzo bolesna.
Cudem jest że udało mi się przeżyć spotkanie z tymi zwierzętami, ich sposób życia jest bliższy dzikiemu zwierzęciu niż człowiekowi. Jednak moja podróz jeszcze się nie skończyła. Od konającego barbarzyńcy dowiedziałem się o jeszce dwóch skupiskach barbarzyńców...
Rozdział II
Jaskinie
Wiem już, barbarzyńcy wciąż istnieją. Są dzikimi wojownikami, dziećmi Hrodmiru. Podczas ostatniej wyprawy do ich górskiego obozu, u jednego z wojowników znalazłem pewną mapę. Długie próby odczytania jej zwieńczyły się sukcesem. Góry nie są ich jedynym obozem. Mapa wskazywała drogę jednak nie byłem pewny dokładnie gdzie bo kończyła się na ścianie lodowca Formogar. Wyruszyłem więc aby dowiedzieć się czegoś u tubylców.
Szaman podarował mi księgi legend, mówił że w nich mogę znaleźć to czego nie potrafię ujrzeć od razu. O co mu chodziło nie wiedziałem.
Jeden ze strażników mówił coś o Wiedźmach Mrozu które niegdyś zamieszkiwały jaskinie lodowca.
Sam jarl, powiedział że tylko szaleniec odważy się szukać kryjówek Wiedźm Mrozu.
Długie wieczory w spędzone tawernie, oraz coraz dłuższy rachunek do uregulowania za herbatę i miód, zmusiły mnie abym jak najszybciej odczytał mapę. Właściwie zmusił mnie fakt że nie miałem już pieniędzy na opłacenie tych trunków. Postanowiłem więc udać się tylko z tymi informacjami co zdobyłem do tej pory.
Na podstawie zniszczonej mapy narysowałem nową. Miałem nadzieję że nie pomyliłem się i trafię tam gdzie powinienem.
Rozwiązanie okazało się niezwykle proste. Nic dziwnego że ścieżka kończyła się na ścianie lodowca. Barbarzyńcy założyli swój obóz w środku lodowca. Zastanawiało mnie tylko czemu są jeszcze bardziej chciwi krwi. Zupełnie jakby czegoś strzegli w tej jaskini.
Jak zwykle postarałem się w miarę zaznaczyć gdzie i jacy z nich występują. Zdecydowanie jest gorzej niż w górach ponieważ barbarzyńcy są tylko na jednym poziomie. Do swoich pokoi, o ile tak można nazwać ściany ze skór, chodzą chyba tylko spać. Jaskinie podzieliłem na strefy i tak opiszę co jest w poszczególnych strefach.
Strefa 1:
6 Barbarian Skullhunters, 10 Barbarian Headsplitters
Sterfa 2 (Pomiędzy strefą 1 i 2 są 2 Barbarian Brutetammers czasem można na nie tarfić w strefie 1 a czasem 2)
5 Barbarian Skulllhunters, 10 Headsplitters
Strefa 3
5 Barbarian Skullhunters, 3 Barbarian Headsplitters, 2 Barbarian Brutetamers, 1 Barbarian Bloodwalker
I znów legendy okazały się prawdziwe. Na końcu faktycznie można spotkać Wiedźmę Lodu. Jest ona jednak dobrze strzeżona w swojej komnacie przez zaufanych strażników oraz wysokiej jakości drzwi, których niestety nie mogłem sforsować. Kiedy wychodziłem już wezwane były posiłki w sile ok. 3/5 całego obozu.(Do Ice Witcha nie wiem jak i czy wogule można się dostać ale faktem jest że siedzi tam zamknięta i nic nie może nam zrobić)
-----------------------------------------------------------------------------
Starałem się zrobić z tego poradnika coś w stylu dziennika, mam nadzieję że da się go normalnie odczytać . Jeśli poradnik będzie dobrze przez was odebrany to zacznę robić o pozostałych dwóch. Pytanie czy zmienić photobucketa na imageshacka czy nie? Komentujcie
Sama treśc poradnika (Rozdział II)jest krótka bo tyle uważam wystarczy, jedyna startegia jest "nie iść na pałę i uważać na plecy. Jest tam dosyć szybki resp. Zdjciea z NPC są tylko żeby dodać nutki RPG. Nie dostałem od nich żadnych książek czy mapy. Na drodze do jaskini trafimy na Mamuty, Wilki Mrozu, Niedźwiedzie Polarne, Lodowe Trole i Kilku Barbarzyńców.
P.S. Na ostatnim obrazku zamist numeru 2 jest numer 3, mam nadzieję że nie utrudnia on aż tak sprawy
@edit
Alternatywna droga w tereny barbarzyńców
Wychodzimy główna bramą i idziemy tak jak pokazuje nam czarna kreseczka, na zielonych odcinkach używamy czaru Lewitacji albo używamy paczek (parcel) Lodowych Bloków (Ice Cube) etc. Czerwone kółko jest miejscem gdzie znajdują się schodki. Wchodzimy po schodkach i idziemy cały czas na zachód (w lewo). Na drodze spotkamy Mamuty, Pingwiny (strasznie mogą denerwować) Wilki Mrozu, Niedźwiedzie.
Góry
Od kiedy pierwszy raz postawiłem nogę w mroźnym Svargrond, usłyszałem wiele opowieści o pierwszych mieszkańcach wyspy Hrodmir. Nie chciałem wierzyć że w okolicy tak pięknego miasta mogą wciąż żyć dzikie plemiona które swoją dzikością mogą dorównać zielonoskórym orkom. Jako dumny członek Towarzystwa Odkrywców wiedziałem że jest jeden sposób aby ustalić czy te opowieści są prawdziwe czy nie. Wyruszyć w sam głąb wyspy do miejsc gdzie powinny znajdować się obozy barbarzyńców. Patrzą na stare mapy udało mi się ustalić że do pierwszego z obozów wiodą dwie drogi. Pierwsza przez Lodowiec Formogar, druga przez wody oceanu. Jako że droga przez lodowiec była zdecydowanie dłuższa i niebezpieczna postanowiłem skorzystać z pomocy miejscowego rybaka Buddela. Aby jednak skorzystać z jego usług musiałem stać sie pełnoprawnym członkiem społeczeństwa barbarzyńców w Svargrond.
(Aby dostać się do obozów musimy mieć wykonany quest na obywatelstwo Svargrond, za przewóz płacimy 50gp, jednakże buddel może nas przypadkiem wyrzucić nie tam gdzie trzeba, lepiej mieć ze sobą minimum 300gp. Do buddela mówimy Hi -> go -> Camp ->Yes)
Na tej mapie udało mi się ustalić drogę, niestety ta droga jest pełna mamutów czy wilków. Natrafić możemy tam na jedną zwiadowczynię. Mamuty sugeruję zabijać ponieważ stado może łatwo wpędzić nas kłopoty.
NA pozostałych mapach zaznaczę co albo kto znajduje sie w poszczególnych jaskiniach tego obozu.
Poziom 0
(1)Wejścia do obozu strzeże oddział składający się z 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter.
(2) 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter, 2 Barbarian Brutetamer
(3) 2 Barbarian Brutetamer, 2 Barbarian Skullhunter
(4) 3 Barbarian Brutetamer,, 4 Barbarian Skullhunter, 4 Headsplitter
(5) 3 Barbarian Headsplitter, 3 Skullhunter
(6) 2 Barbarian Brutetamer, Barbarian Bloodwalker, 2 Headsplitter
(7) Na placu podczas mojej wędrówki cały czas widziałem po kilku (1-2) Headsplitterow czy Skullhunterów oraz Barbarian Brutetamer. (Należy uważać aby czasem nie zagrodziły nam drogi ucieczki)
(Jaskinie nr. 5 i 6 często się mieszają, dlatego nie zdziwcie się jesli nagle ujrzycie armie barbarzyńców)
Poziom 1
(1) 3 Barbarian Skullhunter, Barbarian Bloodwalker
(2) 2 Barbarian Bloodwalker, 2 Barbarian Skullhunter 3 BarbarianHeadsplitter
(3) 2 Barbarian Skullhunter, Barbarian 2 Headsplitter, Barbarian Brutetammer
(4) 2 Barbarian Brutetamer, 3 Barbarian Skullhunter
(5) 2 Barbarian Skullhunter, 2 Barbarian Headsplitter, Barbarian Brutetamer, Barbarian Bloodwalker
Poziom 2
(1) 3 Barbarian Skullhunter, 3 Barbarian Headsplitter
(2) 2 Barbarian Headsplitter, 3 Barbarian Skullhunter
Wygląd Barbarzyńców (Loot)
Barbarzyńcy (HEadsplitter, Skullhunter) głownie odziani są w kolczugi (chain armor) i hełmy wikingów (Viking Helmet), Noże (Knife) lub w Mosiężne Hełmy (Brass Helmet) . Co dzielnijsi z nich czasami są wyposażeni w Kryształowe Micze (Crystal Sword), Pierścienie Życia (Life Ring),
Helmy klanowe (Krimhorn Helmet, Ragnir Helmet). Często ich ubrania szyte są z brązowego materiału (Brown Piece of cloth) Zdaża się że noszą też Futrzane buty (Fur Boots). Ich krawi współplemieńcy (Bloodwalker) wyposażeni są w halabardy (halberd) Wojenne Topory (battle Axe) albo w Topór Pogromcy Bestii (Beastslayer Axe). Słyszałem plotki o tym że ktoś kiedyś zobaczył ich w Królewskich Zbrojach (Crown Armor). Ich ubrania są czerwonego koloruy (Red pieceof Cloth) Kobiety (Barbarian Brutetamer) jako swoją bron noszą zwykłe laski (Staff) albo Laski Bruteatmerow (Brutetamers Staff). Ich odzieniem są Futrzane Peleryny (Mammoth Fur Cape) oraz futrzane spodenki (Fur Shorts). Tak samo jak ich współplemieńcy można czasem zobaczyć je w Futrzanych butach.
Ich zachowania (taktyka)
Headsplitterzy oraz Skullhunterzy nie są dużo silniejsi od zwykłych Ghuli oraz na szczęście nie wysysają oni życia. Brutetamerzy swoją dzikością przypominają Orkowych Szamanów ale one posiadły umiejętność przywoływania Wojennych Wilków (0-3). Przez chwilę nieuwagi te wilki mogą w oka mgnieniu osaczyć ofiarę. Chodzący we krwi (Bloodwaker) są równie szaleni co Orkijscy Berserkerzy. Ich taktyka jest taka sama, bezmyślna szarża, która często jest bardzo bolesna.
Cudem jest że udało mi się przeżyć spotkanie z tymi zwierzętami, ich sposób życia jest bliższy dzikiemu zwierzęciu niż człowiekowi. Jednak moja podróz jeszcze się nie skończyła. Od konającego barbarzyńcy dowiedziałem się o jeszce dwóch skupiskach barbarzyńców...
Rozdział II
Jaskinie
Wiem już, barbarzyńcy wciąż istnieją. Są dzikimi wojownikami, dziećmi Hrodmiru. Podczas ostatniej wyprawy do ich górskiego obozu, u jednego z wojowników znalazłem pewną mapę. Długie próby odczytania jej zwieńczyły się sukcesem. Góry nie są ich jedynym obozem. Mapa wskazywała drogę jednak nie byłem pewny dokładnie gdzie bo kończyła się na ścianie lodowca Formogar. Wyruszyłem więc aby dowiedzieć się czegoś u tubylców.
Szaman podarował mi księgi legend, mówił że w nich mogę znaleźć to czego nie potrafię ujrzeć od razu. O co mu chodziło nie wiedziałem.
Jeden ze strażników mówił coś o Wiedźmach Mrozu które niegdyś zamieszkiwały jaskinie lodowca.
Sam jarl, powiedział że tylko szaleniec odważy się szukać kryjówek Wiedźm Mrozu.
Długie wieczory w spędzone tawernie, oraz coraz dłuższy rachunek do uregulowania za herbatę i miód, zmusiły mnie abym jak najszybciej odczytał mapę. Właściwie zmusił mnie fakt że nie miałem już pieniędzy na opłacenie tych trunków. Postanowiłem więc udać się tylko z tymi informacjami co zdobyłem do tej pory.
Na podstawie zniszczonej mapy narysowałem nową. Miałem nadzieję że nie pomyliłem się i trafię tam gdzie powinienem.
Rozwiązanie okazało się niezwykle proste. Nic dziwnego że ścieżka kończyła się na ścianie lodowca. Barbarzyńcy założyli swój obóz w środku lodowca. Zastanawiało mnie tylko czemu są jeszcze bardziej chciwi krwi. Zupełnie jakby czegoś strzegli w tej jaskini.
Jak zwykle postarałem się w miarę zaznaczyć gdzie i jacy z nich występują. Zdecydowanie jest gorzej niż w górach ponieważ barbarzyńcy są tylko na jednym poziomie. Do swoich pokoi, o ile tak można nazwać ściany ze skór, chodzą chyba tylko spać. Jaskinie podzieliłem na strefy i tak opiszę co jest w poszczególnych strefach.
Strefa 1:
6 Barbarian Skullhunters, 10 Barbarian Headsplitters
Sterfa 2 (Pomiędzy strefą 1 i 2 są 2 Barbarian Brutetammers czasem można na nie tarfić w strefie 1 a czasem 2)
5 Barbarian Skulllhunters, 10 Headsplitters
Strefa 3
5 Barbarian Skullhunters, 3 Barbarian Headsplitters, 2 Barbarian Brutetamers, 1 Barbarian Bloodwalker
I znów legendy okazały się prawdziwe. Na końcu faktycznie można spotkać Wiedźmę Lodu. Jest ona jednak dobrze strzeżona w swojej komnacie przez zaufanych strażników oraz wysokiej jakości drzwi, których niestety nie mogłem sforsować. Kiedy wychodziłem już wezwane były posiłki w sile ok. 3/5 całego obozu.(Do Ice Witcha nie wiem jak i czy wogule można się dostać ale faktem jest że siedzi tam zamknięta i nic nie może nam zrobić)
-----------------------------------------------------------------------------
Starałem się zrobić z tego poradnika coś w stylu dziennika, mam nadzieję że da się go normalnie odczytać . Jeśli poradnik będzie dobrze przez was odebrany to zacznę robić o pozostałych dwóch. Pytanie czy zmienić photobucketa na imageshacka czy nie? Komentujcie
Sama treśc poradnika (Rozdział II)jest krótka bo tyle uważam wystarczy, jedyna startegia jest "nie iść na pałę i uważać na plecy. Jest tam dosyć szybki resp. Zdjciea z NPC są tylko żeby dodać nutki RPG. Nie dostałem od nich żadnych książek czy mapy. Na drodze do jaskini trafimy na Mamuty, Wilki Mrozu, Niedźwiedzie Polarne, Lodowe Trole i Kilku Barbarzyńców.
P.S. Na ostatnim obrazku zamist numeru 2 jest numer 3, mam nadzieję że nie utrudnia on aż tak sprawy
@edit
Alternatywna droga w tereny barbarzyńców
Wychodzimy główna bramą i idziemy tak jak pokazuje nam czarna kreseczka, na zielonych odcinkach używamy czaru Lewitacji albo używamy paczek (parcel) Lodowych Bloków (Ice Cube) etc. Czerwone kółko jest miejscem gdzie znajdują się schodki. Wchodzimy po schodkach i idziemy cały czas na zachód (w lewo). Na drodze spotkamy Mamuty, Pingwiny (strasznie mogą denerwować) Wilki Mrozu, Niedźwiedzie.