Witaj Wędrowcze. Chciałbyś zapewne posłuchać legend o bohaterskich czynach, wielkich pojedynkach oraz o skarbach. Historia, którą Ci dzisiaj opowiem nie jest stara?
Słyszałeś zapewne o Green Claw Swamp - bagnach na północny-zachód od Venore, od których uczciwi poddani królestwa trzymają się z daleka. Wiele lat temu za namową bogatych mieszczan, Jaśnie Nam Panujący Tibianus postanowił zbadać te tereny oraz przyłączyć je do Imperium. Dufna w swoją siłę armia, wyruszyła na podbój nieznanych obszarów. Stoczyli wiele krwawych bitew. Amazonki, wiedźmy czy też dzikie zwierzęta nie mogły ich zatrzymać. Dumny dowódca o imieniu, którego nikt już dzisiaj nie pamięta, kazał wybudować wspaniałą wille pośrodku bagien. Jednak kapryśni bogowie po raz kolejny zakpili z Thaian. Trzęsienia ziemi nikt się tutaj nie spodziewał. Większość wojsk zginęła na miejscu przygnieciona zabudowaniami. Wielu utonęło w bagnach. Tylko nielicznym z tych co przeżyli trzęsienie ziemi, dane było zobaczyć na nowo Thais.
Mijały lata i coraz więcej łowców przygód zapuszczało się w dzikie bagna. Niektórzy z nich twierdzą, że dowódca wcale nie zginął przygnieciony pod budynkiem. Są gotowi przysiąc, że żyje gdzieś pod ziemią, pałając żądzą zemsty na ludziach, którzy o nim zapomnieli i zostawili samego na pastwę losu. Czy masz na tyle odwagi, żeby stawić mu czoła?
Słyszałeś zapewne o Green Claw Swamp - bagnach na północny-zachód od Venore, od których uczciwi poddani królestwa trzymają się z daleka. Wiele lat temu za namową bogatych mieszczan, Jaśnie Nam Panujący Tibianus postanowił zbadać te tereny oraz przyłączyć je do Imperium. Dufna w swoją siłę armia, wyruszyła na podbój nieznanych obszarów. Stoczyli wiele krwawych bitew. Amazonki, wiedźmy czy też dzikie zwierzęta nie mogły ich zatrzymać. Dumny dowódca o imieniu, którego nikt już dzisiaj nie pamięta, kazał wybudować wspaniałą wille pośrodku bagien. Jednak kapryśni bogowie po raz kolejny zakpili z Thaian. Trzęsienia ziemi nikt się tutaj nie spodziewał. Większość wojsk zginęła na miejscu przygnieciona zabudowaniami. Wielu utonęło w bagnach. Tylko nielicznym z tych co przeżyli trzęsienie ziemi, dane było zobaczyć na nowo Thais.
Mijały lata i coraz więcej łowców przygód zapuszczało się w dzikie bagna. Niektórzy z nich twierdzą, że dowódca wcale nie zginął przygnieciony pod budynkiem. Są gotowi przysiąc, że żyje gdzieś pod ziemią, pałając żądzą zemsty na ludziach, którzy o nim zapomnieli i zostawili samego na pastwę losu. Czy masz na tyle odwagi, żeby stawić mu czoła?